Okres jesienno – zimowy był dawniej czasem, kiedy organizowano najwięcej wesel. Do takiego wydarzenia należało się wcześniej odpowiednio przygotować. Jedną z tradycji związanych z przygotowaniami do ślubu były tzw. dywosnuby, czyli wizyta pana młodego z chrzestnym lub ojcem w domu narzeczonej. Celem takiego spotkania było m.in. ustalenie wysokości posagu panny młodej. Więcej o tej tradycji opowie Nina Jawdosiuk z Dobrowody.
W dn. 16 – 17 listopada w Dobrowodzie zrealizowano projekt “Korowaj – warsztaty obrzędowe”. Uczestnicy tego wydarzenia mieli możliwość nauki tradycyjnych pieśni oraz zwyczajów związanych z pieczeniem drożdżowego ciasta weselnego. W programie spotkamy się z członkiniami miejscowego zespołu, które zdradzą nam tajniki idealnego korowaja. Więcej o projekcie opowie jego organizator, Dariusz Kryszpiniuk z Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury w Białymstoku.
W dzisiejszym odcinku kontynuować będziemy rozmowę z Tatianą Jednorowską. Tym razem dowiemy się, jak dawniej przebiegał tradycyjny ukraiński ślub i wesele.
Idąc zgodnie z cyklem kalendarzowym, kiedy prace w polu dobiegają już końca, przychodzi jesień, a razem z nią czas ślubów i wesel. Dziś w programie spotkamy się z Tatianą Jednorowską, która opowie nam, jak kiedyś wyglądały przygotowania do tradycyjnego ukraińskiego wesela.
W dzisiejszym odcinku przybliżymy tradycję wypiekania weselnego korowaja – ciasta drożdżowego, którym częstowano wszystkich weselnych gości. Okazją do tego było spotkanie w świetlicy wiejskiej w Dobrowodzie, podczas którego babcie z miejscowego zespołu śpiewaczego pokazywały, jak należy wykonać tradycyjnego korowaja. Dowiemy się m.in. jak takie ciasto było ozdabiane, co należało włożyć do ciasta, by młodej parze żyło się dostatnie, a także kiedy dokładnie częstowano nim weselnych gości.